Pyrkon 2013 & dude with banner

Najpierw konkrety, a później coś dla osób, które chcą zabić czas czytaniem głupot, czyli krótka relacja z tegorocznego Pyrkonu :) Zaczynamy od konkretów. Skończony następny modele Rafiego. W sumie nic nadzwyczajnego, ale jestem pozytywnie zaskoczony efektem na banerze, który własnoręcznie mu dorabiałem z kartki papieru. Oprócz wcześniej drukniętego szkicu nic nie było tknięte kolorem. Następnym razem będzie już bez drukowania :P a teraz fotka... Jak Wam się podoba? Piszcie w komentarzach. Następna Valkiria na tapecie oraz stale, a stale Grey Knightci Rydla. A moje projekty leżą i czekają na lepsze dni :P

Pyrkon 2013

Dzisiaj chciałbym się z Wami podzielić moją krótką relacją z tegorocznego Pyrkonu, który jak co roku odbył się w Poznaniu w halach wystawowych Expo. O ile w zeszłym roku byliśmy na próbę to, to tym razem czuliśmy się jak w gronie przyjaciół z nieograniczoną ilością rozrywki. Po przyjechaniu w piątek o 18, zaczęliśmy się aklimatyzować z natłokiem ludzi i wrażeń. Na początku podziękuje chłopakom, którzy się ze mną wybrali :D Powtórka za rok xD

Największym bólem był prawie absolutny brak ciekawych IMO bitewniaków. Stary, odgrzewany Battletech dominował koszmarnie mocno na tym Pyrkonie. Gdzieś tam pojawił się Gothic. Na którymś z kolei dni, odbył się turniej w Flames of War. A tak to brak jakichkolwiek skirmishy, brak 40tki, WFB i innych tak bardzo popularnych systemów. And I ask why? Na tak wielkiej imprezie brak modeli boli. Na stoiskach wystawców sklepowych również prawie absolutny brak bitewniaków. Jedynie Kamil miał parę boxów i Bard. Ale z Bardem to dobra sprawa była. W sobotę wieczorem owy Bard postawił pudło z wyprzedażą, a co było w środku? Figurki :D Łezka się zakręciła zaczęło się grzebanie w pudłach. Stare, metalowe modele sprzedawane po 5-15zł, podręczniki armijne do Lotra, WFB czy 40tki po 20zł, no i to co przyciągnęło moją największą uwagę, modele do Animy Tactic po 5zł. Niżej fotka co fajnego udało mi się wyrwać z tych pudeł.

Na koniec, ostatniego dnia odbył się turniej Veto (polska karcianka w klimatach sarmackich), a że ostatnio się trochę wciągnąłem i nauczyłem znajomych z konwentu podstawowych zasad, zapisaliśmy się na owy turniej. Choć był on dla początkujących :P Udało mi się zTrollować wszystkie 3 bitwy i wygrać kompletem punktów lądując na pierwszym miejscu ze względu na najlepszy timeing. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu nagrodą oprócz kart była również waluta Pyrkonowa, którą można było wymienić na fanty. Równiutkie 40 PyrFuntów przeznaczyłem na box Posterunku, który czekał na mnie na półce wystawowej :D

Tak więc, event super udany pod względem fantowym, dużo nowych znajomości, super atmosfera z wykręconymi ludźmi oraz masa, masa niezapomnianych wrażeń. To the next year :) Zapraszam wszystkich, którzy też chcieli by sprawdzić WTF is Pyrkon :D Teraz foteczka Fantów.

Pozdrowienia
Herrkuba