'Long weekend' :3 and fortunately I'm already healthy :) I can laze with a clear conscience coz outside the window it doesn't stop raining. At least there is time for learning and painting. And I have something done too :D
W ostatnią niedziele udało mi się zorganizować małe warsztaty malarskie w Łódzkim Domu Kultury :) Nawet parę osób przyszło mnie posłuchać i pooglądać przy pracy :) Fajnie. Trzeba więcej takich rzeczy organizować. Tutaj macie fotki jak to wyglądało :P
On the last Sunday I managed to organize a small painting workshops in Lodz House of Culture :) Even a few people came to listen and watch me at work :) Cool. You need to organize more such things. Here you have photos of how it looked: P
Panowie przy pracy Men at work |
Wicher dłubie przy driadach Wicher tinkering with Drayds |
Ryjkowy Fiday- work in progress :) Ryjk's Fiday- work in progress :) |
Mój rozłożony warsztacik My unpacked workshop |
... i nawet Robercik się pojawił :D ... and even Robert showed up: D |
Dobrze tak posiedzieć i poplotkować malarsko z chłopakami :) It's good to sit and gossip about painting with the guys :) |
Ciastka - podstawa na warsztaty :) Cookies - the basis for the workshop :) |
A więc tak to wyglądało. Przyjemnie spędzona niedziela. Pokazałem parę swoich technik, pogadaliśmy, wymieniliśmy się poglądami i ogólnie, miód malina :D
So that's how it looked. Pleasantly spent Sunday. I showed a few techniques, we talked, exchanged views and generally, raspberry honey :D
Oddałem ostatnie zamówienie i za zarobione pieniążki sprawiłem sobie nowe cudo. A mianowicie kupiłem sobie nową planszówkę. 'Descent: Wędrówki w Mroku ed.2' - mega gra. Już odpaliliśmy kampanię ze znajomymi i powoli się od niej uzależniam :) Każdy kto lubi 'Lochy i Smoki', 'Warhammer: Quest' czy inne RPGi gdzie poruszasz się po określonej kwadratowych kafelkach, powinien zagrać w Descenta. Dodatkowo gumowe modele nie są tragiczne i wiem już, że będę starał się je wszystkie pomalować :P
I returned my last order and for earned coins bought a new precious. I bought a new board game. 'Descent: Journeys in the Dark ed.2' - mega game. Already started the campaign with friends and now I am addicted to it :) Anyone who likes 'Dungeons and Dragons', 'Warhammer Quest' or other RPGs, where you move after a certain square tiles, should play Descent. In addition, rubber models are not tragic, and I know now that I will try to paint them all: P
Duże pudło, ważące ok. 4kg samego szczęścia xD Large box, weighing about 4 kg of pure luck xD |
A oto i 'gumiaki' And here are the 'rubbers' |
Oczywiście, zaraz po ujrzeniu tego wszystkiego, zabrałem się za malowanie :) Jeden z bohaterów dostał już trochę kolorków, lecz do końca trochę mi jeszcze zostało. Jednakże nie było mi dane długo posiedzieć przy tych modelach. Klient od krasnoludów dostarczył mi coś 'dużego' na warsztat...
Of course, right after seeing all of this, I started painting :) Even one of the hero got a little colors. However, there wasn't time for Descent. Client bring me something 'big' to the workshop ...
... takie tam 59 modeli xD ... 59 models - it's nothing xD |
Więc rzuciłem w kąt modele do Descenta i zabrałem się za przykurczów. Na starcie wziąłem działka wraz z obsługą. Wyciąłem z ramek, obrobiłem nadlewki, położyłem podkład i do dzieła :)
So I threw over models for Descent and started dwarfs. At the beginning, I took the cannons, along with the crew. I cut out of the frames, worked with module lines, put primer and go :)
Oto i obsługa do działek. Here is the cannon crew |
Udało mi się jak na razie skończyć jednego łysego typka :D Jak na razie bez podstawki gdyż będę je robił za jednym zamachem do trayów scenicznych, ale to później.
I managed to finish the bald one. So far, without base coz I want to make them all in one type and they need to match to some kind of diorama conception.
Strasznie lubię ten model. Jego twarz jest mega krasnoludzka co bardzo mu pasuje. Troszkę ciuszki ma do dupy ale to ujdzie. Parę złotych akcentów, bez żadnego przepychu. Troszkę za duże mięśnie na tej rzeźbie, ale to dla niektórych jest zaletą, a nie wadą :D Elegancka broda i proszę o to nasz krasnal z obsługi Organ Guna :) Jak Wam się widzi taki o to Pan?
Really like this model. His face is a mega dwarven what really suits him. His clothes suck a little. A few gold accents, without any pomp. A little too big muscles on this sculpture, but for some it's an advantage, not a disadvantage :D Elegant beard and please, here is the dwarf from Organ Gun crew. What do you think about him?
Best regards
Herrkuba
Correction
Słowik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz